Rozpoczynamy cykl wywiadów z nowymi radnymi. Wszystkie były przeprowadzone jeszcze przed pierwszą sesją. Może choć trochę przybliżymy Państwu poglądy radnych dotyczące głównie spraw gminy i samorządu, a co się z tym wiąże - pracy poprzedniej rady, burmistrza Leszka Jakubowskiego. Będzie trochę o koalicjach w nowej radzie, o planowanych pracach. No i oczywiście o kandydacie na burmistrza. Wszystko - co dało się wyciągnąć nam - o tym kto z kim i dlaczego. Kolejne wywiady w dwóch następnych numerach.
Włodzimierz Bartkowiak
- W jaki sposób chce pan pracować w radzie: bardziej jako nauczyciel czy jako SLD-owiec?
- Jako nauczyciel. W komisji oświaty. Byłem i jestem bezpartyjny. Zawsze byłem członkiem ZNP. W tych wyborach w gminie Żnin ZNP występowało w koalicji z SLD.
- Czy podpisuje się pan pod programem SLD?
- To zależy.
- Czy jest pan za przejęciem szkół podstawowych przez gminę - co było jednym z punktów w programie wyborczym SLD?
- O ile będzie baza sprzyjająca czyli wystarczające fundusze w gminie - to tak.
- Czy uważa pan, że gmina Żnin upada gospodarczo - tak jak to utrzymuje SLD?
- Ja utożsamiam się tylko z moim programem.
- W takim razie - co pan zrobi, aby dzieci szybciej kończyły lekcje?
- Należy kontynuować budowę SP nr 5. Wszelkie możliwe środki powinny być przeznaczone na ten właśnie cel. Wtedy budynek komitetu można by zagospodarować w inny sposób. Jednakże w tej chwili - budynek jest niezbędny i dla SP nr 1 i SP nr 2.
- Na takiej samej zasadzie jak do tej pory?
- Tak. Ewentualnie można odciążyć te dwie szkoły i utworzyć samodzielną szkołę o stopniu organizacyjnym I - III, której obwodem macierzystym byłby częściowo obwód SP nr 1 i SP nr 2.
- Chce pan również zajmować się ochroną środowiska.
- Okolice odlewni żeliwa - np. ulica Mickiewicza - czasami aż przejść nie można. Należy to albo zabezpieczyć, albo... Jest to problem ciągnący się od lat.
- Będzie pan w pojedynkę walczył o czystość środowiska czy ograniczy się pan do popierania projektów rady dotyczących rozwiązań tych problemów?
- W pojedynkę - to nie ma sensu. Tu potrzebna jest koalicja, ale w sensie pozytywnym, a nie w sensie ideologicznym. Czyli wspólne dobro miasta i gminy jest sprawą nadrzędną w stosunku do ideologii jakichkolwiek partii.
- Gdy ktoś startuje w wyborach jako niezależna, a po wyborach okazuje się, że reprezentuje interesy określonej partii to...
- Nie pochwalam tego.
- Czy koalicja, w której pan uczestniczy, ma już kandydata na burmistrza?
- Na dzisiaj - nie.
- Jaką osobą musi być burmistrz?
- Musi mieć na celu dobro miasta i gminy, nie powinien być związany z żadną partią polityczną, cieszyć się autorytetem, być kompetentnym i wiarygodnym.
- Czy to może być obecny burmistrz?
- Dzisiaj tego nie wiem, bo nie wiem czy jest najlepszy.
- Kiedy pan będzie to wiedział?
- Za pół roku, kiedy będzie absolutorium.
- Jak ocenia pan poprzednią radę?
- Ostatnio pozytywnie - zmieniane są nawierzchnie ulic np. Browarowa czy Składowa. Radni przyznali się, że błędem było połączenie wodociągów i ciepłownictwa w jedną firmę. Nie pochwalam jednak zamknięcia przedszkola czy zaniechania budowy SP nr 5.
- Jak pan ocenia skład obecnej rady?
- Dobrze, że są "starzy" radni - wprowadzą nowych do prac w radzie. Chodzi tu o doświadczenie. A "młodzi" radni, pełni energii przystąpią do pracy i spełnią swe obietnice. Najgorsza jest rutyna - tego nie powinno być.
- Dziękuję za rozmowę.
- Kończąc chciałbym podziękować wyborcom okręgu nr 11, którzy obdarzyli mnie zaufaniem i głosowali na moją kandydaturę.
z Włodzimierzem Bartkowiakiem
rozmawiała Dorota Świder
27 czerwca 1994
Pałuki nr 124 (26/1994)
rozmawiała Dorota Świder
27 czerwca 1994
Pałuki nr 124 (26/1994)