Zakończenie plebiscytu w restauracji "Pałuckiej"
Laureatem V plebiscytu naszej gazety został Adrian Małecki - koszykarz I-ligowej drużyny "10,5 Basket Club" Poznań. Wyprzedził on dwie judoczki żnińskiej "Pałuczanki" Annę Łuczkę i Agnieszkę Szeleżyńską.
O 17:00 w restauracji "Pałuckiej" w Bożejewicach rozpoczęła się uroczystość. Najpierw był jednak wspaniały posiłek, ufundowany przez właściciela "Pałuckiej" (Dominik Księski uspokoił wszystkich: ks. proboszcz Ruta udzielił dyspensy...). Zawodnicy wymieniali doświadczenia, rozmawiali o swoich sukcesach. Niektórzy po raz pierwszy brali udział w plebiscycie i tym samym mieli okazję poznać wielu czołowych zawodników naszego regionu. Oczekując na rozpoczęcie części oficjalnej delektowano się beczką piwa "Leszek", które ufundował żniński browar.
O 18:00 rozpoczęła się najważniejsza część uroczystości - wręczanie nagród. Najpierw wręczono puchar najlepszemu trenerowi. Został nim Włodzisław Krygier. Nie spodziewał się on tak wielkiego sukcesu. Jego zdaniem jest wielu lepszych trenerów, którzy prowadzą zespoły w wyższych klasach. Włodzisław Krygier chyba trochę siebie nie docenia. Trenerem jest od 1971 r. Wcześniej prowadził m.in. piłkarzy kadry Michałowicza, z którymi zajął wicemistrzostwo Polski w 1989 r., a 1991 r. - VII miejsce. Obecnie jest trenerem B-klasowej "Sparty" Janowiec i jego największym marzeniem jest uzdrowić "Spartę" i awansować do klasy A.
Po uhonorowaniu najlepszego trenera, nastąpiło wręczanie pucharów oraz dyplomów najlepszej 10-tce zawodników V plebiscytu "Pałuk". X miejsce zajęli ex aequo: Andrzej Brzykcy ("LKS" Gąsawa) i Andrzej Lisiecki ("MKS Pałuczanka" Żnin). Andrzej Brzykcy to wieloletni i utytułowany zawodnik I-ligowej drużyny gąsawskiej w hokeju na trawie. Ale nie tylko hokej jest sportową pasją Andrzeja Brzykcego. Jest on także podstawowym zawodnikiem lidera I-ligi w halowej piłce nożnej - "Moskalika".
Andrzej Lisiecki od dziecka pasjonował się piłką nożną. Od 1986 roku broni barw seniorów "Pałuczanki". Życiowym sukcesem był awans wraz z kolegami do ligi okręgowej, a marzy mu się wejście drużyny do III ligi.
IX miejsce zajął Sławomir Szweda - gracz i jednocześnie trener I-ligowej drużyny LKS Rogowo. Jak sam powiedział, liczy dopiero na życiowy sukces jako trener i jako zawodnik. W hokeja na trawie gra już od 25 lat. Jego zdaniem zajęcie miejsca w I-szej piątce będzie ogromnym sukcesem dla klubu.
Na VIII miejscu sklasyfikowany został dobrze strzelający bramki napastnik "Pałuczanki" Żnin Radosław Stelmaszewski. Dla wielu kibiców jest on wielką nadzieją przed zbliżającą się rundą rewanżową w lidze okręgowej. Podobnie jak w przypadku Andrzeja Lisieckiego największym jego sukcesem jest awans drużyny do ligi okręgowej, a marzeniem gra z "Pałuczanką" w III lidze. W "Pałuczance" występuje od 1982 roku.
VII miejsce przypadło Maciejowi Czerwińskiemu - hokeiście na trawie "LKS" Rogowo. Ten 17-latek zaczął grać w hokeja za namową kuzyna. Fakt, że mieszka blisko boiska był okazją, by zacząć uprawiać sport. Maciej ma już na koncie II i III miejsce w Mistrzostwach Polski juniorów młodszych. Występował również na turnieju kadry olimpijskiej w Holandii. Jest wielką nadzieją LKS-u Rogowo, a życiowym marzeniem Macieja jest występ na olimpiadzie w Sydney.
Marcin Małecki to zawodnik, który zajął VI miejsce w plebiscycie. Jest młodszym bratem Adriana Małeckiego. Gra w koszykówkę w "Sparcie" Janowiec. Ma się od kogo uczyć, gdyż brat gra w I lidze. Czy pójdzie w ślady Adriana, to się okaże.
Najwyżej sklasyfikowanym piłkarzem został Arkadiusz Grajczak (V miejsce). Wychowanek "Sparty" Janowiec występował (oprócz swego macierzystego klubu) w "Pałuczance", "Goplanii" Inowrocław, a obecnie jest zawodnikiem "Zagłębia" Piechcin, które występuje w III lidze. Właśnie gra w III-ligowych zespołach jest najważniejszym osiągnięciem Arka, który gra w piłkę od 10 roku życia. Obecnie piłkarz ma kontuzję i o tym, czy dalej będzie grał, zadecyduje operacja wiązadeł krzyżowych kolana.
Na IV miejscu znalazł się Paweł Filipiak od 4 lat trenujący judo. Ma już na swoim koncie złoty i srebrny medal na turniejach we Włoszech i Holandii. Jego najbliższe plany życiowe to egzaminy do szkoły wojskowej.
Na II i III miejscu zostały sklasyfikowane najmłodsze uczestniczki (i zarazem jedyne przedstawicielki płci pięknej) plebiscytu Anna Łuczka (II miejsce) i Agnieszka Szeleżyńska (III miejsce), które są uczennicami VIII klasy Szkoły Podstawowej w Gąsawie, a na co dzień reprezentują "Pałuczankę" Żnin. Ania w ogóle nie spodziewała się tak ogromnego sukcesu, tym bardziej, że pierwszy raz brała udział w plebiscycie. Agnieszka w ubiegłym roku zajęła II pozycję, a w bieżącym spodziewała się miejsca w I dziesiątce. 1,5 roku temu Ania za namową Agnieszki, która trenuje judo od trzech lat, zaczęła uprawiać sport. Agnieszkę zawsze pasjonowały walki sportowe, a ponieważ w Żninie istniała sekcja judo, postanowiła spróbować. Obie dziewczyny mają na koncie brązowe medale na Mistrzostwach Polski w Barcinie. Nadal chcą trenować i jednocześnie godzić sport z nauką. Najbliższym planem obu judoczek jest zdanie egzaminów do szkoły średniej.
Laureatem V plebiscytu tygodnika "Pałuki" został Adrian Małecki - koszykarz I-ligowego "10,5 Basket Club" Poznań.
- "Wiadomość, że zostałem najlepszym zawodnikiem Pałuk przyjąłem bardzo standardowo. Nie przypuszczałem, że będzie to tak wysoka lokata. Cieszy mnie fakt, że kibice pamiętali o moim pałuckim pochodzeniu. Właśnie na Pałukach rozpoczęła się moja przygoda ze sportem. Najpierw grałem w piłkę nożną, a dopiero później zainteresowałem się koszykówką. Uczyłem się w szkole średniej w Poznaniu i mając 18 lat zadebiutowałem jako junior w meczu I-ligowym. Rzuciłem 2 punkty. Od tego momentu staram się być dobrym koszykarzem oraz prawidłowo się rozwijać. Uważam, że życiowy sukces dopiero przede mną. W najbliższej przyszłości chciałbym udowodnić, że I miejsce w plebiscycie na sportowca Pałuk nie jest przypadkowe. Będę się starał wzmocnić swoją pozycję w koszykówce" - powiedział "Pałukom" laureat plebiscytu.
Wszyscy zawodnicy otrzymali nagrody książkowe ufundowane przez "Księgarnię Pałucką". Po wręczeniu nagród, redaktor naczelny "Pałuk", Dominik Księski odczytał list od Tadeusza Haręzy. Tegoroczny mistrz świata w klasie O-500 i O-700 stwierdził, że należy dać szansę wygranej młodszym zawodnikom i nie chciał, by jego nazwisko było brane pod uwagę w roku bieżącym. Ufundował też złoty puchar dla najlepszego zawodnika w V plebiscycie.
Na uroczystości obecni byli burmistrzowie: Żnina Leszek Jakubowski, Janowca Antoni Przedborski oraz wójt Gąsawy Zdzisław Kuczma, którzy wręczyli puchary najlepszym zawodnikom w swoich gminach. Burmistrz Żnina wręczył nagrody Annie Łuczce, Agnieszce Szeleżyńskiej oraz Pawłowi Filipiakowi, wójt Gąsawy - Andrzejowi Brzykcemu, a burmistrz Janowca Adrianowi Małeckiemu. Ponadto Antoni Przedborski w imieniu władz całego regionu złożył gratulacje wszystkim zawodnikom. W imieniu burmistrza Trzemeszna Marka Gotowały puchar najlepszemu sportowcowi gminy Trzemeszno Łukaszowi Duszyńskiemu wręczył Krzysztof Dereziński. Łukasz został sklasyfikowany na 14 miejscu. Uprawia biegi na dystansie 800, 1000 i 1500 m. Trener Paweł Małkowski namówił go do nauki w Zasadniczej Szkole Ogrodniczej w Bydgoszczy. Łukasz ma na swoim koncie mistrzostwo Polski, które zdobył w Krakowie oraz złoty medal podczas olimpiady sportowców wiejskich w ub. roku na dystansie 1000 m. Jego marzeniem jest rekord na 800 m oraz dobycie mistrzostwa Polski na 800 i 1500 m.
Najlepszym zawodnikiem z gminy Mogilno został Henryk Pade. Jest on znakomicie znany żnińskim kibicom biegów, gdyż każdego roku bierze udział w biegach żnińskich. Wcześniej pan Henryk grał w piłkę nożną oraz siatkówkę. Biegać zaczął 20 lat temu za namową Mariana Śmigielskiego. Ma tytuł mistrza Polski na dystansie 10 i 20 km. W 1985 r. zajął IV miejsce na Mistrzostwach Europy w maratonie. Jego najlepszy czas na tym dystansie to 2:57:59. - "Bieganie to moja pasja, bez niego nie ma życia. Dopóki zdrowie pozwoli, będę biegał" - mówi Henryk Pade, który był najstarszym zawodnikiem biorącym udział w plebiscycie. W generalnej punktacji został sklasyfikowany na 25 miejscu i był ostatnim zawodnikiem wśród sportowców biorących udział w balu. Otrzymał puchar dla najlepszego zawodnika z gminy Mogilno ufundowany przez redakcję oraz skrzynkę coca coli od Tadeusza Haręzy.
Bardzo zaskoczony był Grzegorz Berdysz, który otrzymał na koniec pamiątkowy puchar upamiętniający pięciolecie stworzonego przezeń plebiscytu. O wręczenie tej nagrody Dominik Księski poprosił Adriana Małeckiego. Wzruszony pan Grzegorz stwierdził, że nigdy nie przypuszczał, że kiedykolwiek uściśnie rękę pierwszoligowemu koszykarzowi.
Po zakończeniu dekoracji, sportowcy losowali nagrody dla czytelników, którzy nadesłali kupony. Całość imprezy uświetniał Józef Grzechowiak ze Żnina, który śpiewał stare piosenki oraz zabawiał zgromadzonych gości dowcipami, bawiąc ich do 2000, gdy impreza w miłej atmosferze dobiegła końca.
Dalsza kolejność najlepszych sportowców przedstawia się następująco:
12. Marek Iwiński (piłka nożna) Janowiec - 2949 pkt,
13. Maciej Gwiazda (hokej na trawie) Rogowo - 2786,
14. Łukasz Duszyński (biegi) Trzemeszno - 2702,
15. Antoni Przedborski (piłka nożna halowa) Janowiec - 2687,
16. Patryk Usowski (piłka nożna) Janowiec - 2490,
17. Marcin Muślewski (piłka nożna) Janowiec - 2373,
18. Dariusz Iwiński (piłka nożna) Janowiec - 2289,
19. Łukasz Wojtaś (judo) Żnin - 1920,
20. Tomasz Cieślewicz (żużel) Trzemeszno - 1811,
21. Marcin Strykowski (hokej na trawie) Gąsawa - 1766,
22. Adam Pieczyński (hokej na trawie) Gąsawa - 1754,
23. Andrzej Pawlicki (biegi) Żnin - 1625,
24. Ewelina Półtoranos (judo) Żnin - 1557,
25. Henryk Pade (biegi) Mogilno - 1556,
26. Waldemar Kuczyński (piłka nożna) Trzemeszno - 1484,
27. Adam Wanecki (piłka nożna) Mogilno - 1463,
28. Piotr Adamczuk (tenis stołowy) Trzemeszno - 1417,
29. Dariusz Kuryłło (piłka nożna) Trzemeszno - 1411,
30. Waldemar Kuczma (hokej na trawie) Gąsawa - 1399,
31. Paweł Świątkowski (biegi Trzemeszno) - 1397,
32. Jacek Gąsiorek (tenis stołowy) Trzemeszno - 1384,
33. Paulina Plewa (judo) Żnin - 1349,
34. Waldemar Jagodziński (szachy) Żnin - 1294,
35. Jerzy Pieluszczak (piłka nożna) Janowiec - 1278,
36. Monika Wiśniewska (szachy) Żnin - 1270,
37. Rafał Piotrowski (judo) Żnin - 1171,
38. Krzysztof Kowalczyk (siatkówka) Trzemeszno - 1142,
39. Piotr Wawrzyński (tenis stołowy) Trzemeszno - 1028,
40. Józef Michalak (kolarstwo) Mogilno - 1022.
Po raz pierwszy w V jubileuszowym plebiscycie naszej gazety wybieraliśmy trenera roku
Zwyciężył: Włodzisław Krygier (piłka nożna) - Sparta Janowiec Wlkp - 447 głosów,
2. Tomasz Płociński (judo) - "MKS Pałuczanka" Żnin - 267 głosów,
3. Mirosław Kalczyński (hokej na trawie) - LKS Rogowo - 211,
4. Wiesław Berdysz (judo) - Barcin - 150,
5. Zbigniew Lachowicz (hokej na trawie) - "LKS" Gąsawa - 115,
6. Adam Białożyński (piłka nożna) - "MKS Pałuczanka" Żnin - 114,
7. Jerzy Patalas (piłka nożna) - "MKS Pałuczanka" - 93,
8. Henryk Ciesielczyk (hokej na trawie) - "LKS" Rogowo - 86,
9. Stanisław Drozda (piłka nożna) - "TLKS Zjednoczeni" Trzemeszno - 84,
10. Ryszard Zygaj (koszykówka) - "Sparta" Janowiec Wlkp. - 74.
Ogółem głosowano na 23 trenerów.
Pałuki nr 265 (12/1997)